www.dzikigalop.fora.pl

Zendi · Wysłany: Pon 20:37, 10 Mar 2008 Temat postu:

Odwrócił się gotów ostro odpowiedzieć, ale zobaczył "Tą Klacz" jak w myślach ją nazywał. -O, to ty. Witaj-powiedział

Dębowe Serce · Wysłany: Wto 14:50, 11 Mar 2008 Temat postu:

// Tę klacz ;> //

<Spojrzał na Necrosis> <Zamyslił się>

Necrosis · Wysłany: Wto 16:44, 11 Mar 2008 Temat postu:

Tak, to ja. Witaj <odpowiedziała z szacunkiem, jakim darzyła tylko członków własnego stada i innych przywódców.> Na imię mi Necrosis <powiedziała obojętnym tonem>

Zendi · Wysłany: Wto 20:48, 11 Mar 2008 Temat postu:

Necrosis? Imię pasuję do przywódczyni takiego Stada-powiedział-Ja jestem Zendi. Może mnie widziałaś, jestem w Twoim stadzie-powiedział

Necrosis · Wysłany: Wto 20:52, 11 Mar 2008 Temat postu:

<uśmiechnęła się do niego nieznacznie> Wbrew pozorom interesuje mnie własne stado... Oraz jego członkowie <powiedziała neutralnym głosem> Jesteś wojownikiem, tak ? <spytała mrużąc nienzacznie oczy jakby starała sobie to przypomnieć>

Zendi · Wysłany: Wto 20:55, 11 Mar 2008 Temat postu:

Tak, ale za dużo roboty na razie nie miałem-roześmiał się chłodno

Necrosis · Wysłany: Wto 21:02, 11 Mar 2008 Temat postu:

Spokojnie <powiedziała z chodnym uśmieszkiem> Jeszcze znajdą się chętni... Na roztrzaskane łby <wymówiła te słowa chłodno, jednak nutka satysfakcji i niecierpliwości wkradła się w jej ton>

Zendi · Wysłany: Wto 21:04, 11 Mar 2008 Temat postu:

Uśmiechnął się lekko.-Z pewnością...Do tego nigdy nie brakuje chętnych

Necrosis · Wysłany: Wto 21:06, 11 Mar 2008 Temat postu:

<niewinny uśmieszek> Ależ... Wyświadczamy światu przysługę sprzątając takich psycholi <powiedziała pewnie x]>

Zendi · Wysłany: Wto 21:10, 11 Mar 2008 Temat postu:

O, niewątpliwie. Komu oni do szczęścia potrzebni? Mnie na pewno nie-parsknął

Necrosis · Wysłany: Wto 21:24, 11 Mar 2008 Temat postu:

A co to szczęście ? <parsknęła rozbawiona>

Zendi · Wysłany: Wto 21:25, 11 Mar 2008 Temat postu:

Wiesz...można powiedzieć, że to pojęcie nie obejmujące wszystkich-parsknął z lekkim uśmiechem

Necrosis · Wysłany: Wto 21:37, 11 Mar 2008 Temat postu:

Aaa... <powiedziała to takim tonem jakby nagle ją olśniło> To to coś, co zazwyczaj omija mnie szerokim łukiem ? Wiesz, czasami widzę jak znika zanim dojdzie ;p <powiedziała>

Zendi · Wysłany: Śro 16:46, 12 Mar 2008 Temat postu:

O, patrz tam biegnie-parsknął ironicznie. Rozejrzał się.-W Twoim stadzie jesteśmy tylko my?-zapytał po chwili

Flocke · Wysłany: Śro 17:44, 12 Mar 2008 Temat postu:

Tak <odpowiedziała, wchodząc>